Kotłownia
Data dodania: 2016-12-07
Po wylaniu posadzek wstawiliśmy do salonu "kozę" i opalaliśmy dom drewnem, żeby to jakoś schło. Przyznam, ze mimo zimnego października w domu było całkiem cieplutko:)
Pod koniec października zamątowaliśmy piec oraz pompe powietrza. Położyliśmy kafelki na podłogę i kotłownia prawie gotowa:). Pozostały tylko poprawki, parapety, malowanko, wstawienie umywalki...takie tam drobnostki:) Ważne, że już opalamy dom:)